Bóg ustami Jozuego przypomina Izraelowi, że dzięki Jego miłości, mocy, sprzyjaniu są w tym miejscu a nie innym. Przypoma im ojców i proroków, wrogów, ich zwycięstwa i klęski. Pokazuje w jaki konkretny sposób pomagał poprzednim pokoleniom i obecnie im samym. „Dałem wam ziemię, około której nie trudziliście się, i miasta, których wyście nie budowali, a w nich zamieszkaliście. Winnice i drzewa oliwne, których nie sadziliście, dają wam dziś pożywienie»” (zob. Joz 24,1-13)

Przecież Bóg przez Jozuego mówi też do mnie!

Historia moja, moich rodziców, dziadków, pradziadków. Historia mojego męża, jego rodziców, dziadków … Wielkokrotne opowieści Mam, Ojców, dziadków, pradziadków, cioć, wujków o niezwykłych wydarzeniach, zbiegach okoliczności, szczęśliwych trafach, zmianach, obrotach losu …

Jestem tu, gdzie jestem dzięki miłości, mocy, sprzyjającego mi Boga. Daje mi tyle dobra wokół którego się nie trudziłam. Spoglądając wstecz na historię swojego życia widzę wyraźnie Jego  obecność i prowadzenie. Zwłaszcza w momentach trudnych. Widzę też niepowodzenia moich nieprzyjaciół. Widzę jak wyprowadzał mnie z grzechów, jak mnie upominał.

Chwalę cię Panie, bo jesteś dobry,
bo Twoja łaska na wieki.
Chwalę Boga nad bogami.
Chwalę Pana nad panami. (zob. Ps 136,1-3)

Dziękuję za to, że mnie wybrałeś i wprowadzasz do ziemi obiecanej.

Amen