O tym, że Jezus jest człowiekiem świadczą m.in uczucia, które przeżywał. Takie same jak i my przeżywamy. Uczucie radości, smutku, strachu, gniewu nie były Mu obce.
Poniżej bardzo radosny fragment o tym, co ucieszyło Jezusa i co przynosi Mu ogromną wewnętrzną radość. Przez to pokazuje nam, gdzie ukryta jest radość doskonała.
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc:
«Panie, przez wzgląd na Twoje imię nawet złe duchy nam się poddają».Wtedy rzekł do nich: «Widziałem Szatana, który spadł z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednakże nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie».
W tej to chwili rozradował się Jezus w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Łk 10, 17-22
Co cieszy Jezusa?
1. Radość uczniów.
Jezus rozesłał po dwóch 72 swoich uczniów, żeby poszli głosić Królestwo Boże. Ci w czasie głoszenia poznali czym jest radość pracowania dla Jezusa. Cieszyli się mocą imienia swojego Mistrza i Nauczyciela.
Czy ja cieszę się mocą imienia Jezus? Czy jestem radosnym głosicielem Jego Królestwa?
2. Nasze imiona zapisane w niebie.
Jezus cieszy się, że imiona Jego uczniów zapisane są w niebie.
Myślałaś kiedyś o tym, że Twoje imię jest znane mieszkańcom nieba?
W Biblii i w tradycji żydowskiej imię jest czymś więcej niż zwykłym wyróżnikiem osoby. Imię wyraża jej cechy, jej esencję, a nawet potencjał w niej drzemiący – nadanie imienia jest rozumiane jak modlitwa o to, kim ta osoba ma się stać.
Twoje imię jest zapisane w niebie to znaczy jesteś tam wpisana z całą swoją indywidualną, niepowtarzalną osobowością. Twoje imię jest modlitwą, spełnieniem ciebie samej w swojej doskonałości z jaką widzi Cię Bóg.
To jest niesamowite prawda !?
Twoje imię zapisane w niebie jest radością Jezusa.
3. Zgoda na upodobania Ojca.
„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.” Ten hymn radości Jezusa jest radością poddania się woli Ojca.
Co to znaczy?
„Prostaczkowie” to wszyscy Ci, którzy przyjmują Ewangelię z pokorą, przede wszystkim sercem. Nie dyskutują o upodobaniach Boga, przyjmują je. Tak, jak przyjął Ewangelię i upodobania Ojca Jezus. Cierpiał, umarł i dzięki pokorze i posłuszeństwu upodobaniu Boga zmartwychwstał.
W wierze rozum wspomaga serce, ale to ono pierwsze otwiera się na tajemnicę objawienia. Uczonym w Piśmie wiedza przeszkadzała w przyjęciu Jezusa: „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie. Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5) Nie posłuchali … Skąd to u Niego? I co to za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce! Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? (Mk 6, 2-3)
Abba, chcę być Twoim prostaczkiem.
Radość doskonała – rozradować się w Duchu Świętym
Kiedy Jezus zobaczył imiona swoich uczniów zapisane w niebie, ich radość i zgodę na wolę, upodobanie Ojca rozradował się w Duchu Świętym. Ta szczególna radość wyraziła się uwielbieniem Boga. Pieśń, hymn dziękczynienia za to, że mądrość Taty się wypełnia.
Kardynał Carlo Marini definiuje rozradowanie jako stan duszy tych, którzy wobec nieprzewidzianego wydarzenia radosnego i nieoczekiwanego, mają poczucie niemieszczenia się w sobie i przeżywają w głębi serca pełną radość. Jest to stan wewnętrzny, przeżycie wstrząsu wobec czegoś nieoczekiwanego a wspaniałego.
Identyczne rozradowanie w Duchu Św wyraziła Maryja, po swoim fiat: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” (Łk 1, 38). A w obecności krewnych jej „Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy” przyniosło ponowne rozradowanie nie tylko jej , ale także bliskim, którym ta radość się udzieliła.
Radość doskonała prowadzi do uwielbienia.